Jazda samochodem

Psiaki przeważnie uwielbiają jazdę samochodem, jednak może się zdarzyć, że nasz pies cierpi na chorobę lokomocyjną -należy wówczas skontaktować się z weterynarzem, który przepisze nam odpowiednie lekarstwa. Jeśli jednak nasz pies dobrze znosi podróż i tak warto pofatygować się do weterynarza, by odrobaczyć psa i zabezpieczyć przed np. kleszczami (obroże, krople, etc).

Planując trasę i czas podróży warto wziąć po uwagę w miarę regularne postoje, by pies mógł zaczerpnąć świeżego powietrza i załatwić swoje potrzeby (min co 2 godziny ). Jeżeli pies cierpi na chorobę lokomocyjną trzeba zaplanować częstsze przystanki. Podczas postojów psa należy napoić.

Niewskazane jest karmić psa tuż przed podróżą. Zanim wsiądziemy do samochodu należy z psem iść na spacer podczas którego powinien załatwić swoje potrzeby.

Bezpieczeństwo.
Sposób przewozu psa będzie zależał m.in. od rodzaju samochodu jaki posiadamy. Jeśli to jest samochód typu kombi i mamy wolny luk bagażowy, możemy tam przygotować miejsce na przewóz psa. Gdy nie mamy kratki oddzielającej od siedzeń , możemy zamontować siatkę, ponadto cały tył należy wypełnić jakimś solidnym wkładem ochronnym, który zapewni bezpieczeństwo psu w razie hamowania (gotowe produkty, np. kardibag).

Jeżeli przewozimy psa na tylnym siedzeniu należy przede wszystkim zakupić pasy bezpieczeństwa dla psa (dostępne w większości sklepów dla zwierząt). Ponadto można zabezpieczyć siedzenie przed zniszczeniem czy zabrudzeniem specjalnymi matami na tylne fotele (gotowe produkty: kardimata). Kupując gotowy produkt należy zwrócić uwagę na to czy ma otwory na pasy bezpieczeństwa.

Przed moim psiakiem jutro także dłuuga podróż samochodem, bo aż 14 godzin!
Dostał tabletki "Serene-Um" i miejmy nadzieję, że pomogą Smile

Post został pochwalony 0 razy

Barruś na szczęście nie ma problemw z chorobą lokomocyjną. Sam wskakuje do samochodu. Cwaniak doskonale wie, że zawsze mu się to opłaci Smile

Pierwszą i najdłuższą podróż, bo aż czterogodzinną przebył do naszego domku. Bardzo dzielny z niego piesek

Post został pochwalony 0 razy

uff...jak dobrze że mój Homcio nie ma choroby lokomocyjnej

. Gdy tylko gdzies wyjezdzamy to pierwszy siedzi w samochodzie hihi

Post został pochwalony 0 razy

	Nitra napisał:
	uff...jak dobrze że mój Homcio nie ma choroby lokomocyjnej . Gdy tylko gdzies wyjezdzamy to pierwszy siedzi w samochodzie hihi

Barry i Homer mogą sobie przybić łapki, oboje kochają podróżować

Post został pochwalony 0 razy

Wczoraj wróciłam razem z Dżekim z baaardzo długiej podróży samochodem, bo aż 14 h i dostał tabletkę i tylko raz zwymiotował. I dzisiaj już jadąc na zakupki sam wskakiwał do samochodu i cieszył się jak niemowlak Laughing

Post został pochwalony 0 razy

	kinia596 napisał:
	Wczoraj wróciłam razem z Dżekim z baaardzo długiej podróży samochodem, bo aż 14 h i dostał tabletkę i tylko raz zwymiotował. I dzisiaj już jadąc na zakupki sam wskakiwał do samochodu i cieszył się jak niemowlak

Extra, że i Dżekuś polubił jazdę samochodem

Post został pochwalony 0 razy

też się bardzo cieszę Very Happy

Dżeki dołączył do grona psów lubiących jazdę samochodem Smile

Post został pochwalony 0 razy