kinia596 |
Wysłany: Wto 18:51, 31 Lip 2007 Temat postu: Wspomnienie o Cezarze |
|
Będąc roczną dziewczynką, ja i moja rodzina dostaliśmy od babci szczeniaka boksera, nazwaliśmy go Cezar. Był bardzo kochany i mądry. Mieszkał z nami ponad 11 lat. Niespełna trzy lata temu, tata wypuścił Cezara na noc do ogrodu by się wybiegał. Niestety pech chciał, w tym samym czasie do sąsiadów było włamanie i oprawcy wracając obok ogrodu zostali zauważeni przez Cezara, który chyba wyczuł, że to źli ludzie i zaczął szczekać, tym samym robiąc niesamowite zamieszanie. Tamci chcąc go uciszyć rzucili mu smakołyk, w której była trucizna... Niestety nie zdążyliśmy go uratować. Rano, gdy tata zanosił mu jedzenie Cezar leżał już martwy pod płotem a dusza odeszła już za tęczowy most. Cezar był wspaniałym przyjacielem i towarzyszem rodziny, na zawsze pozostanie w mej pamięci. |
|